Wiara karmi się odkryciem Boga
Bóg objawia swój „plan upodobania"
Życie w wierze i miłości mówieniem o Bogu
Wiara w Boga domaga się zaangażowania rozumu
Człowiek może poznać Boga
Tęsknota za Bogiem
Wiara domaga się wspólnoty Kościoła
Co to znaczy wierzyć dzisiaj?
Rozpoczęcie Roku Wiary
Orędzie Benedykta XVI na XLV Światowy Dzień Pokoju 1 stycznia 2012
Jedynie w relacji z Bogiem człowiek pojmuje także znaczenie swojej wolności. A zadaniem wychowania jest formowanie do autentycznej wolności, która nie jest brakiem więzów czy domeną wolnej woli, nie jest też absolutyzowaniem «ja». Człowiek, który siebie uważa za absolut, który sądzi, że nie zależy od niczego i od nikogo, że może robić wszystko, co mu się podoba, ostatecznie przeczy prawdzie swojej istoty i traci swoją wolność. A przecież człowiek jest istotą relacyjną, żyjącą w relacjach z innymi, a przede wszystkim z Bogiem. Autentycznej wolności nie można nigdy osiągnąć, oddalając się od Niego.
Podróż Apostolska do Beninu, 18-20 listopada 2011 r.
Nawet dziś, podobnie jak 2000 lat temu, będąc przyzwyczajonymi do dostrzegania oznak królowania w sukcesie, mocy, pieniądzu czy władzy, mamy trudności z zaakceptowaniem takiego króla; króla, który czyni siebie sługą najmniejszych, najbardziej pokornych; króla, którego tronem jest krzyż. A mimo to, jak mówi Pismo Święte, właśnie w ten sposób objawia się chwała Chrystusa; to w pokorze swojego ziemskiego życia odnajduje On swą władzę sądzenia świata. Dla niego panowanie oznacza służbę! Prosi nas, abyśmy poszli za Nim tą drogą, służyli, zwracali uwagę na wołanie ubogich, słabych, odsuniętych na margines. Człowiek ochrzczony wie, że jego decyzja o pójściu za Chrystusem może go doprowadzić do wielkich ofiar, czasem nawet ze swego życia. Jednak, jak nam przypomniał św. Paweł, Chrystus zwyciężył śmierć i pociąga nas za sobą w swoje zmartwychwstanie. Wprowadza nas w nowy świat, świat wolności i szczęścia. Także i dziś wiele związków ze starym światem, tak wiele obaw więzi nas i przeszkadza nam w życiu wolnym i szczęśliwym. Pozwólmy Chrystusowi, aby nas wyzwolił od tego starego świata! Nasza wiara w Tego, który przezwycięża wszelkie nasze lęki, nasze nieszczęścia, daje nam dostęp do nowego świata, świata, w którym sprawiedliwość i prawda nie jest parodią, świata wewnętrznej wolności i pokoju z samym sobą, z innymi i z Bogiem. Takim darem obdarzył nas Bóg we chrzcie!
Miłość tworzy jedność i rodzi nową cywilizację
Mojżesz prosi wówczas Boga, aby się objawił, aby mu pokazał swoje oblicze. Jednak Bóg nie pokazuje oblicza, objawia raczej swoją istotę, pełną dobroci, tymi słowami: «Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i łagodny, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność» (Wj 34, 6). Takie jest oblicze Boga. To określenie siebie, dane przez samego Boga, objawia Jego miłosierną miłość: miłość, która pokonuje grzech, przesłania go, eliminuje. I zawsze możemy być pewni tej dobroci, która nas nie opuszcza. Trudno o jaśniejsze objawienie. Mamy Boga, który rezygnuje ze zniszczenia grzesznika i który chce objawić swoją miłość w sposób jeszcze głębszy i zdumiewający właśnie w obliczu grzesznika, aby zawsze dać możliwość nawrócenia i przebaczenia.