Dociera do niego wtedy, że nie wolno dłużej uważać ludzi za nieczystych jako takich. Dlatego Piotr idzie do pogan bez wahania, wie, że nawet po zetknięciu z poganami nie będzie skażony, ponieważ teraz nie są oni już nieczyści dla Boga. Przy poleceniu zabijania i jedzenia zwierząt Piotr zaprotestował, argumentując to pragnieniem zachowania swej czystości, przy posłaniu go do pogan już tego nie robi, nie boi się, że może zostać skażony.

Błogosławiony ks. Józef Stanek ps. „Rudy” urodzony 6 grudnia 1916 r. w Łapszach Niżnych na Spiszu, zginął 23 września 1944 r. w Warszawie. Był polskim księdzem pallotynem, kapelanem zgrupowania „Kryska” Armii Krajowej, ogłoszony błogosławionym Kościoła Katolickiego i męczennikiem II wojny światowej.

Głosząc Jezusa jako Tego, który „przeszedł, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła, dlatego że Bóg był z Nim” (por. Dz 10,38), Kościół wie, że jest zwiastunem orędzia zbawienia, którego nowość jawi się w całej pełni właśnie w sytuacjach poniżenia i ubóstwa ludzkiego życia. To orędzie ogłasza Piotr, gdy uzdrawia chromego, którego kładziono każdego dnia przy wejściu do świątyni jerozolimskiej, w bramie zwanej „Piękną”, aby prosił o jałmużnę: „Nie mam srebra ani złota — powiedział Piotr — ale co mam, to ci daję: W imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka, chodź” (Dz 3,6).

Zawsze pamiętamy o tym, co poszło nie tak: często rozbrzmiewa w nas głos, który przypomina nam o porażkach i niedoskonałościach, który mówi nam: „Zobacz, kolejny upadek, kolejne rozczarowanie, nigdy ci się nie uda, nie potrafisz”. Duch Święty natomiast przypomina nam o czymś zupełnie innym: „Jesteś synem, jesteś córką Boga, jesteś stworzeniem jedynym w swoim rodzaju, wybranym, cennym, zawsze miłowanym: nawet jeśli straciłeś zaufanie do siebie, Bóg tobie ufa!”. (…) kiedy widzisz, że budzi się w tobie gorycz, pesymizm i smutne myśli, dobrze jest wiedzieć, że to nigdy nie pochodzi od Ducha Świętego.

Czym jest Babel? Jest to opis królestwa, w którym ludzie skupili w swych rękach tak wielką władzę, że myślą, iż nie muszą już odwoływać się do dalekiego Boga, i uważają się za tak silnych, że sami mogą zbudować drogę, która doprowadzi do nieba, by otworzyć jego bramy i zająć miejsce Boga. Ale właśnie w tej sytuacji wydarza się coś dziwnego i osobliwego.

Zakorzenione od wieków przekonanie o trwałym dziewictwie Maryi (podzielane również przez Lutra, Kalwina i innych Reformatorów) zawsze opierało się na trzech znaczeniach z nim łączonych. Uświęcenie i całkowite podporządkowanie Maryi, oddanej jedynie swemu Panu, nie były tylko ze względu na Jej funkcję w wydarzeniu Wcielenia. Dary Boże są nieodwołalne; Maryja pozostała całkowicie oddana swemu Bogu, ponieważ Bóg tego chciał, i to powołanie do całkowitego poświęcenia jest zaznaczone przez Jej wieczyste dziewictwo.